I po maturce


Autor: wercia88
17 listopada 2006, 09:50

I po próbnej maturze!!! Huraa hehe, nie było tak źle jak myślałam. Oczywiście tak do końca to nie można być pewnym czy to co tobie wydaje się dobrze nie jest zupełnie czymś innym, bo trafić w gusta egzaminatorów jest trudno. Będzie dobrze nie ma sie co przejmować =) Dzisiaj siedze w domu, później będe próbować zrozumieć matematyke, a jutro na 18 ke kumpeli z klasy, nie chce mi sie właściwie, ostatnio mam juz dosyć 18ek =/ Zimnica się zrobiła na dworze okropna... chciałabym juz święta bo będzie dłuższe wolne i wogóle jakoś lubie Boże Narodzenie. Uzależniłam się od kalambur na interii więc ide pograć hehe.

17 listopada 2006
jasne ze tak,matura to pryszcz (maturzystka 2006) :D
17 listopada 2006
mnie to czeka za rok :) ale narazie nie przejmuje sie ;p hehe :)))
tez chce swieta,a potem moja 18tka! :D
17 listopada 2006
No popatrz...ja też nie moge doczekać się Bożego Narodzenia :)
agulinka
17 listopada 2006
a ja wlasnie siedze sobie juz w domku, kolejny tydzien za mna, ale masa na glowie, jak zwykle, sredno trzy godziny snu na dobe, a nauki tyle ze wolałabym piec razy zdawac mature z czego innego, ciesze sie ze z maturka juz u ciebie po problewmie- szkoda tylko ze z ta probna, ja notkę na moim blogu jak wróce do domu, to sobie poczytasz o szczególach :D pozdrowionka :D

Dodaj komentarz