imprezki

Siemka ludzie =P Ostatni tydzien mi zlecial na imprezkach. Najpierw moje urodziny tydzien pozniej poszlam na impreze urodzinowa do psiapsiolki i bylo super. Jak to na urodzinkach szybko czas zlecial i to za szybko! Ale nie mam nic przeciwko temu ze juz konczy sie luty...jutro statni dzien a potem marzec i wiadomo odliczyc swieta i weekendy i tam te rozne dni w ktorych przepada szkola to do wakacji zostanie jakies 2 miesiace =) niezle prawda? Dobrze ze juz to slonce wyszlo przynajmniej mam lepsze samopoczucie. Bylam na miescie i kupilam se sweterek i...branzoletke hehe widzialam tez kolczyki ktoreby mi pasowaly do kompletu wiec pewnie zbiore ostatnie checi i pojde po nie. W szkole juz 1/4 obrazu namalowalam =) na szczescie w tym tygodniu zajecia odpadaja wiec w czwartek 2 godzinki wczesniej do domu a w piatek mam tylko 3 lekcje!!!! Zaraz udam sie na tv (Europa da sie lubic) a potem juz maraton Tv az nie usne...dawno nie wstawalam na 8:00 wiec pewnie bedzie to dla mnie wyzwanie. Chyba znowu mnie naszlo na pisanie bloga wiec od jutro stawiam na systematycznosc notek =P hehe to tyle dzisiaj pozdrawiam wszystkich!