Ksieza ... no coment


Autor: wercia88
04 kwietnia 2005, 18:46

Milalam dzisiaj troche stresujacy dzien z rana, bo dowiedzialam sie w szkole ze nie mam zadania ze srodowiska o parku narodowym, poniewaz nie bylo geografi poszlam z kumpela do domu (mam blisko) i szybko wydrukowalysmy informacje tylko ze zle mapa sie wydrukowala i nie bylo juz czasu zeby poprawic, dostalam niezlej nerwowki hehe moze babka to uzna...wszystko przez moja skleroze! W domu sie pouczylam, i teraz juz mam w koncu wolne! W jednej z gazet pisalo jak naprawde wygladala sprawa z papiezem. Papiez juz duzo wczesniej zle sie czul ale jeszcze mowili mediom ze prowadzi msze i stan sie polepsza, co nie bylo prawa. Otoz Papiez w Wielkanoc byl zamkniety w swoim pokoju a kardynalowie dali mu do zrozumienia ze bez niego tez doskonale sobie daja rade i poprowadzili msze. Ksieza zalezy na wlasnym interesie a nie ludzi tak jak Papiezowi co byl jedynym innym papiezem ktory stawial za glowny cel dobro ludzi a nie kosciola. Ale co tu duzo gadac jak jest kazdy wie! Dzisiaj ogladam sobie jak Papiez lezal na tych marach a polowa z kardynalow przechodzac nawet sie nie uklonila. Ponad 100 ludzi Papieza z Polski teraz ma sobie znalesc inne zajecie gdyz Watykan sie nie godzi by dalej tam urzedowali. J jak na tym swiecie nie miec nerwowki?! Chyba juz nie wlacze dzisiaj telewizora zeby spac spokojnie :]

fyfka
06 kwietnia 2005
a ja nawet nie wiedziałam że on już sie wczesniej zle czul :/ moze przez to że prasy nie czytam...
05 kwietnia 2005
Nom, bo to tak jest :/
Zaneta
05 kwietnia 2005
Fajny blog. Moze czasem wejdziesz na mojego www.zaneta-94.mylog.pl..Przesyłam pozdrowienia.
www.janemo.prv.pl
04 kwietnia 2005
acha tez tak mozna
**ev_la**
04 kwietnia 2005
ja tam już nie wierzę \"mass mediom\" bo tam mówią co im się żywnie podoba, żeby tylko zrobić sensacje!! ;/ jedno jest pewne: miłość papieża do ludzi... nawet teraz, po jego śmierci...:(
04 kwietnia 2005
A ja dzisiaj tylko wlacze na M jak Milosc, bo az mi sie na tych wszystkich ksiezy patrzec nie chce... :/ Jak o Papiezu to o Papiezu, a nie o ksiezach...
04 kwietnia 2005
może niezrozumiale napisałaś? bo u mnie z czytaniem ze zrozumieniem nie jest źle, ale nieważne.. i tak nie ma nigdzie sprawiedliwości :
04 kwietnia 2005
*Delfi* nie zrozumialas, mi nie chodzi o to ze papiez nie prowadzil mszy bo byloby to smieszne zeby musial sie jeszcze tak wysilac! Mi chodzi o to ze byl sam zamkniety w pokoju w wielnanoc a kardynalowie od jakiegos czasu pokazywali ze bez niego dadza sobie doskonale rade, prosze was czytajcie dwa razy =)
04 kwietnia 2005
ale popatrz z drugiej strony na to,że w Wielkanoc Papież był chory,to nie jest tak,że nagle zachorował w piątek,a prowadzenie mszy wymaga jednak wysiłku..
Natallia(grass)
04 kwietnia 2005
nie od dzis wiadomo,że Bóg i Kosciół katolicki (czy inne ścierwo) to 2 rózne rzeczy. Papież służył Bogu i w imię miłości a kardynałowie i inni służą Kościołowi! tyle nie ma co sie denerwować tylko odróżnić te 2 sprawy

Dodaj komentarz