porażka


Autor: wercia88
27 września 2005, 19:15

Na początku wspomne o mojej wczorajszej porażce na języku polskim. Otóż kobiecina zwana potocznie nauczycielem =) kazała nam na lekcji niespodziewanie napisać wypracowanie o zmyślonym bohaterze romantycznym.  Mój bohater ma na imię Władysław Drzewny mieszkający we wsi Wykopki (hehe). Najlepsze jest jednak to, że napisałam z braku czasu co mi do łba przyszło. Miał być tam motyw dramatyczny więc...napisałam, że gościa rozszarały wilki w lesie gdy szedł do swej ukochanej gdy ona miała mu powiedzieć, ze jest z nim w ciąży, ta z rozpaczy rzuciał się w przepaść. Bracia Władysława umarli na syfilis popularny w tamtych czasach....(hahaha) dobra zrobiłam z tego taka parodie i dramat, że az się boje jutro co ja dostane! Przecież to straszne! Dzisiaj w szkole była kartkóweczka z chemii. Na jutro musiałam sie pouczyć z fizyki ale nie wiem czy mi wyszło =) i z matmy..jakoś to będzie, połowa sukcesu to wierzyć...hehe. Na szczęście dzis m jak miłość można się zrelaksować...

28 września 2005
hehe u nas tez kiedys cos podobnego bylo w gimnazjum,kolezanka pisala o jakiejs wiewiorce co odgryzla palca komus i uciekala i nie chciala go oddac, hah :D
27 września 2005
Dopshe, ze my na polskim takiego czegos nie mamy :P w ogole rzadko mamy jakies wypracowania... Bo ja weny na wymyslanie niestety nie mam :]
No cale szczescie, ze dzis M jak Milosc :] a potem Na Wspolnej i Magda M :P

Dodaj komentarz