rowerek


Autor: wercia88
22 kwietnia 2005, 20:42

Tak wiec po rocznej przerwie w jezdzeniu na rowerze natchnilo mnie aby jechac z kumpelami do Chudowa. To troche daleko...i teraz boli mnie tylek i to bardzo bo mam za twarde siodelko no i na pierwszy raz to normalka....hehe ale bylo warto =) po przyjezdzcie i rozlozeniu sie kolo odbudowanej ruiny XVI wiecznego zameczku na lonie natury musialam wzmocnic sily wiec kupilam sobie frytki, hotdoga i cole heheheh a co sie bede po takim wysilku cos mi sie nalezy nie? Usmialam sie za wszystkie czasy no i potem do domku. W szkole mialam dzien ziemi...i sprzatalismy liscie zebralam z kumpelami 17 workow! Babka powiedziala ze nam to jakos wynagrodzi..heh no ja mysle! ]:-> a we wtorek jade na wycieczke klasowa dwu dniowa do Wisly, ye ye ye! weekend planuje spedzic w domu i kurowac tylek =P tylko w niedziele jade na gielde bo musze se kupic jakies buty, siodelko!!, i torbe podrozna ale mala taka na 3 dni. no to na tyle!

24 kwietnia 2005
Hehehe.. ja tesh tak mialam jak usiadlam pierwszy raz na rower :P od zeszlego roku :p a wcale daleko nie jechalam :P to na drugi dzien na ubikacje usiasc nie moglam, tak mnie tylek bolal! :P
**ev_la**
23 kwietnia 2005
hehehee ;P gratuluję wycieczki!napewno było bosko ;D ja się wybieram do Ojcowa i wybrać się nie mogę ;/ może pojedziesz ze mną?? hehe.. wtedy dopiero by Cię tyłek bolał.. ;P
pozdrowionkaaa ;*
Nashirah
22 kwietnia 2005
Tez musialabym w koncu zaczac jezdzic na tym rowerze... Ale jakos sie wybrac nie umiem. A teraz siedze sobie z goraczka w domku:) Zajrzyj do mnie kiedys;)
Nashirah
22 kwietnia 2005
Tez musialabym w koncu zaczac jezdzic na tym rowerze... Ale jakos sie wybrac nie umiem. A teraz siedze sobie z goraczka w domku:) Zajrzyj do mnie kiedys;)
22 kwietnia 2005
heh w goralach zawze sa twarde siodelka - tez na poczatku \"sezonu\" mam obolaly tylek :)) Ale przelozylam sobie siodelko ze starego skladaka - takie mieciutkie, ze hoho :))

Dodaj komentarz