środkowy dzień
20 października 2004, 18:21
Pierwszy był wf i dostałam 5 -eczke hehe ;p potem miałam 2 Po i gadaliśmy o takiej broni rażenia, że przyczepia się do ubrania i spala skóre nie można sie tego pozbyć... i wtedy tak sobie pomyślałam że chętnie zobaczyłabym tą substancje na takiej jednej dziewczynie...to byłby z pewnościa miły widok ;p później miałam religie - no coment, matma- sprawdzian nawet nieźle mi poszedł znaczy się mi się tak wydaje...a to są dwie różne rzeczy, na końcu środowisko- oczywiście się spóźniłam bo nie zauważyłam jak weszli do klasy a teraz mamy w różnych salach bo sa remonty i rozmawialiśmy o hałasie a ponieważ wcześniej skończyliśmy póściła nas o 30 minut...wcześniej do domu ta szkoła często ma takie wypały, że nas zwalniają :-) troche się w domu pouczyłam i to tyle nie chce mi się już. Popatrze oczywiście na samo życie ;p a potem na wspólnej hehe pewnie se myślicie że żyje samymi serialami ale ja serio nie mam nic innego wieczorkiem do roboty zero fajnych rozrywek jedyne co mi pozostaje to telewizor - jak sie nie ma co się lubi to się lubi co się ma, nie?
Ps: Kikaa ja chodze do Liceum Ceramicznego na profil kształtowanie środowiska ( malarstwo, rzeźba )
Dodaj komentarz