15 stycznia 2004, 13:45
Siemaneczko!Ludzie jak ja dawno nie pisałam...a sama nie wiem właściwie dlaczego? :-P ale teraz mnie coś ruszyło...bo już sie za wami stęskniłam hehe.U mnie jak zawsze przez reszte mojego pięknego życia nic sie ciekawego nie dzieje.Dzisiaj (haha) na chemi białka chciał zabrac klaudi krzesło jak ona sie wkurzyła i sie z nim siłowała haha musielibyście to zobaczyć szamotali sie na calego a potem go kopneła w noge do...krwi haha :) ale ten białka to debil to mu sie należało.Pewnie w waszej klasie tez macie nie jednego nie wyrośnietego przedszkolaka który jakims cudem dostał sie do waszej skzoły hehe.Takie życie...ale bez nich byłoby nudno same kujonki to tez nie dobrze :-)A chemi to chyba nigdy nie zrozumiem...mam na koniec3.Oczywiscie postanowilam sobie ze teraz trza sie wziasc ostro do nauki wkoncu ostatnia klasa gimnazjum ale nie wiem czy dam rade oby!W marco mam bierzmowanie a ja jeszcze nie zaczelam sie uczyc tych wszystkich modlitw i pytac no ale sami powiedzcie kiedy jak szkola nie daje chwili spokoju?Hehe i teraz jeszcze musze czytac ksiazke faraon na poczatek lutego kurde 500stron.Dobra koncze ta notke w tym "optymistycznym" nastroju hehehe Do poklikania wkrotce!