21 października 2004, 18:47
Dzień zaczełam od niemieckiego i słuchaliśmy Ramstaina :-p potem był angielski i niezapowiedziana kartkówka z której dostałam 5! Na wychowawczej babka robi z liceum przedszkole mieliśmy narysować dom, smoka, jezioro, góre, słońce i księżyc potem według danych psychologów oceniała nasz stosunek do życia i rodziny przez barwy i to w jakiej części kartki co się znajdowało...hehe ona zbiera nasze prace do teczek :-p na polskim ogladaliśmy króla edypa - przedstawienie teatralne całkiem fajne.Na koniec dwa rzemiosła artystyczne na szczęście sama teoria i nie pytała, więc ogólnie dzisiaj dzień był raczej bez stresowy :-] Kończyłam dopiero o 16.10 troche sie pouczyłam i dopiero teraz moge dodac notke. Jutro idę o godzine wcześniej żeby napisać zaległy sprawdzian z matmy - nie za bardzo to kapuje ale jakoś to będzie...a teraz znowu seansik serialowy mnie czeka :-). Dzisiaj sobie tak myślałam że chciałabym żeby juz były święta bo je uwielbiam! Śnieżek, bialutko a nie jak widzę ten deszcze i błoto to mi niedobrze :-/