21 września 2005, 18:56
Okienka są i w końcu posprzątane bo troche tynku sie uzbierało po całej chałupie hehe, na biurku mogłam normalnie palcem pisać. U siebie to juz dawno zrobiłam porządek wiadomo =) W szkole nudy jak diabli więc co mam zanudzać wogóle w tygodiu to raczej nudne są dni... kaszel jeszcze mnie męczy! Oby mi przeszedł bo lodowisko czeka na mnie otworem hehe. Urodziny byyły oczywiście cudowne!Jakżeby inczej :-) agulino mam też zdjęcie żyrafy w całości moge ci przesłać meilem jak ci zależy hehehe ;-) Słucham se teraz muzyczki i się relaksuje. Potem serialiki ah. Wczoraj poszłam spać tak żeby zasnąć o 22 i spać te 8 godzin jak to mówią że jest wtedy idealny sen. No cóż ja dochodze do wniosku że czuje się nawet lepiej jak zasypiam o wiele później hehe. Zresztą jestem meteopatka i cholender byle spadek ciśnienia a mnie łeb boli a jak mnie boli kolano to na 99% będzie padac snieg...ehehe może ja bacą zostane?