Archiwum 06 października 2005


rozważanie na temat facetów...
Autor: wercia88
06 października 2005, 20:35

Co wieczór zapalam sobie zieloną świeczke pasującą do wystroju mojego pokoju hehe. Teraz właśnie tez sobie zapaliłam i natchniła mnie do nowej notki. Wczoraj z koleżanką na wf bo nie ćwiczyłyśmy rozważałysmy na temat gatunku zwanego facetami. Doszłyśmy do wniosku, że dzielą się na całą masę podgatunków. Wymienie parę: a) bosy- napakowani, mówiący swoim wyglądem "jestem bogiem wszechświata" b) męskie feministki czyli co by baba nie zrobiła to i tak oni są lepsi bo przecież jeśli kobicie sie coś uda to musiałbyć to przypadek i nie dopuszczają myśli, że mogłybyśmy być w czymś od nich lepsi. c) metroseksualiści - bialutkie ząbki, żelik na włosach, solarium, krem nawilżający i białe skarpetki. d) niedolotki czyli ich miejsce to przedszkole, ich żarty i  odzywki są tak żałosne, że szkoda na nich patrzeć. To tylko połowa listy. Oczywiscie zdażają się wyjątki czyli faceci którzy naprawde się w porządku. Szkoda tylko ze stanowia mniejszość. Podobno jeśli facet szanuje swoją matke to potem żonę też będzie.Większość powinna iść do wojska to odrazu widać, że są inni później jak już im ktoś da w kość i się nauczą życia a nie na garnuszku u mamusi. Dobra kurde przecież nie pisze pracy magisterskiej hehe. Dzisiaj miałam cały czas wrażenie w szkole, że jest piątek...niestety czwartek. Dostałam dzisiaj zaś dwie 4 - jedna z polskiego z lektury a druga z chemii z kartówki. Jutro jest sprawdzian z histy, ale umiem piąte przez dziesiąte. Mam już dosyć tego, że jak sąsiedzi włączaja telewizor to ja u siebie w pokoju słysze go głośniej niż telewizor w pokoju rodziców! Mniejsza z tym. Dzisiaj miała mi przynieść książke która miała mi wczoraj kupić DZIADY cz.III koleżanka, ale nie przyszła do szkoły a, że nie ma telefonu to nawet nie wiem czy ją kupiła i mam dylemat bo ide jutro na miasto i jeśli jej nie kupiła to jutro ja sama bym to zrobiła więc mam nadzieje, ze jutro przyjdzie już do szkoły! Jutro ide na to miasto z mamą  bo musze sobie kupić buty i co najważniejsze bluzke bo ide 13-ego do bravo ( dyskoteka ) taka z okazji tego, ze za rok piszemy mature hehe no i z trzy szkoły biorą w tym udział więc moze być fajnie. Mam nadzieje, że uda mi się coś znaleść bo z tym zawsze jest duży problem. Niby tyle sklepów, ale tak naprawde to w każdym jest to samo i wyboru za dużego to nie ma.