19 września 2006, 19:00
Dzisiajszy dzień jest odrobine lepszy od wczorajszego co nie zmienia faktu że najchętniej bym go przespała. Dostałam 4 z matmy ( yeah ) był sprawdzian z chemii który poszedl mi średnio. Od niepisania go dzieliła moja klasę dosłownie przerwa ale jak jest się debilami to można pomarzyć o ucieczkach. Tak o tym głośno gadali ze nauczycielka nasz plan usłyszała... z kim ja musze pracować?! Miałam też 3 planowania pod rząd cudem nie zasnęłam bo wspomagałam się nescafe. Pogoda się zwaliła zaczeło kropić aż w końcu się porządnie rozpadało. Czekam na kolejny odcinek MagdyM jedząc płatki z mlekiem :-P. Zwalili całkiem ten serial i czeka nas teraz pasmo nieszczęść pewnie trwające do przed ostatniego odcinka aby zakończyć wszystko happy endem. Nie musiałam się dzisiaj uczyć więc robie tylko zadania. Jutro czeka mnie ciężki dzień.