02 marca 2007, 22:24
Nareszcie weekend! Odeśpie...odeśpie... wyspie się, moje kochane łóżko boże jak ja je ubóstwiam (jestem moze nienormalna) nigdzie nie jest mi tak dobrze jak w łóżeczku moim =) hehe okej przejde może do jakiś tematów "poważniejszych" aczkolwiek u mnie raczej nic ciekawego się nie wydarzyło w ostatnim czasie. Sprawdziany poszły mi chyba dobrze no oczywiście dobrze w moim mniemaniu bo nauczycielka z polskiego jak zwykle będzie miała swoją wizję. Jeszcze jedna zła nowina - babka która kiedyś uczyła mnie w 1 gim angielskiego taka wredota czepiająca się o każdy szczególik bedzie u mnie w komisji na ustnym angielskim - zarty chyba se ktos robi jakies?! Okej... ja jestem spokojna moze mnie nie pozna (to nic ze mieszka na moim osiedlu). Do maja wiele rzeczy się może wydarzyć.........więc narazie się nie martwie =) obejzałam sobie shreka2 własnie hehe i relaksik przy kompie, o ile relaksem można nazwać czas przy walącym się systemem XP! Niedawno robiłam formata ledwo co wszystko poinstalowałam a tu jeb niby znowu cos nałapałam a nic nie ściągałam! Wrr... zobacze może komp przetrwa bo nie chce mi się robić wszystkiego od nowa. Starczy tego pisania na dzisiaj W-E-E- K-E-N-D
Ps: to nie jest moje łóżko hehe