Archiwum październik 2004, strona 2


środkowy dzień
Autor: wercia88
20 października 2004, 18:21

Pierwszy był wf i dostałam 5 -eczke hehe ;p potem miałam 2 Po i gadaliśmy o takiej broni rażenia, że przyczepia się do ubrania i spala skóre nie można sie tego pozbyć... i wtedy tak sobie pomyślałam że chętnie zobaczyłabym tą substancje na takiej jednej dziewczynie...to byłby z pewnościa miły widok ;p później miałam religie - no coment, matma- sprawdzian nawet nieźle mi poszedł znaczy się mi się tak wydaje...a to są dwie różne rzeczy, na końcu środowisko- oczywiście się spóźniłam bo nie zauważyłam jak weszli do klasy a teraz mamy w różnych salach bo sa remonty i rozmawialiśmy o hałasie a ponieważ wcześniej skończyliśmy póściła nas o 30 minut...wcześniej do domu  ta szkoła często ma takie wypały, że nas zwalniają :-) troche się w domu pouczyłam i to tyle nie chce mi się już. Popatrze oczywiście na samo życie ;p a potem na wspólnej hehe pewnie se myślicie że żyje samymi serialami ale ja serio nie mam nic innego wieczorkiem do roboty zero fajnych rozrywek jedyne co mi pozostaje to telewizor - jak sie nie ma co się lubi to się lubi co się ma, nie?

Ps: Kikaa ja chodze do Liceum Ceramicznego na profil kształtowanie środowiska ( malarstwo, rzeźba )

z basenu nici
Autor: wercia88
19 października 2004, 17:14

Miałam dzisiaj znowu na 8.00 i to było straszne! Leże sobie w cieplutkim łóżeczku a tu trzeba wstawać!Ehh... w szkole straszne nuudy. Na fizyce oddała niezapowiedziane kartkówki i dostałam +3 hehe, polski - babka chce mnie wciagnąć na konkurs gramatyczny bo napisałam bardzo dobrze dyktando, ale ja raczej nie dam się w to wrobić no chyba że siła wyższa... ;p i gadała nam o maturze, ludzie ja jestem dopiero w 1 klasie...tak tak wiem że nawet się nie obejże a to zleci, ale jakoś nie chce mi się teraz gadać o maturze! Będziemy musieli przygotowywać tematy i w ciągu 5 minut przedstawiać - to właśnie  ma nas podobno ćwiczyć. Na wf poszliśmy jak zwykle na basen ale pływały tylko dwie osoby...ja nie mogłam bo jestem przeziębiona i babka uznała że nie będziemy już chodzić bo to nie ma sęsu, ale może pójdziemy na lodowisko ;-) byłoby super...potem jeszcze tylko niemiecki, religia na której ksiądz gadał o ks.Popiełuszcze bo dzisiaj XX rocznica jego śmierci. Gabi ma mi jutro przynieść The Sims2 ale pirata więc nie wiem jak będzie działał, w każdym bądź razie musze pograć w tą gre..No i w końcu jestem w domu! Nie mam siły na nauke więc daje sobie spokój. Po przeczytaniu komentarzy widzę że tu spory klub miłośniczek M jak miłość się tworzy heheh ciesze się że też go lubicie ;p dzisiaj następny odcinek! A jakby ktoś jeszcze ogladał samo życie to niezłe jaja z tym Łukaszem, ciekawe czy się powiesił...

PoNiEdZiAlEcZeK
Autor: wercia88
18 października 2004, 18:32

Zaczął się nowy tydzień od niezapowiedzianej kartkówki z geografii ale na szczęście dobrze mi poszło a potem był sprawdzian ze środowiska który też jakoś w miarę mi poszedł hehe. Jestem happy bo rozwiązał się problem z moim WAPem aktywowałam sobie go na stronce Idei i wszystko gra mam taki zajefajowy dzwonek teraz ;p i właśnie wyłączyłam poczte głosową bo ciągle mi ktos gada że się łapie ;p eheh Ogólnie to w szkole nic ciekawego znowu nie było angielskiego bo nie było sali :) yea.... oby tak dalej te remonty ida mi an ręke. Jutro na wf powinnam iśc na basen i nawet chce ale nie moge bo jestem chora! Kurcze...no ale trudno pójde na przyszły tydzień. Dzisiaj M jak miłość..ah super ubóstwiam ten serialik ;p

PS: jak ja lubie poniedziałki..........................
ReLaKsIk
Autor: wercia88
17 października 2004, 17:56

Z samego rana to znaczy po 10.00 jak się obudziłam postanowiłam że się poucze zeby mieć święty spokój na resztę dnia i już nie myśleć o szkole. No więc uczyłam się o tych zanieczyszczeniach, dziurze ozonowej, efekcie cieplarnianym, kwaśnych deszczach i tych innych ubocznych skutkach przemysłu  tylko że teraz wydaje mi się że już nic nie pamiętam- zawsze tak jest, ale mam nadzieje że chociaż troche zostało mi w głowie na ten jutrzejszy sprawdzian brr.. po obiedzie wyciągnełam rodziców zebyśmy gdzies pojechali bo dobijające jest to siedzenie w domu! Nigdzie nic nie było więc posiedzielismy troche nad jeziorkiem i lasem a potem do sklepu i spowrotem do tego śmierdzącego spalinami miasta. Troche zaczeła mnie boleć głowa ale już mi przechodzi. Przeczytam jeszcze raz książke na jutro i chyba się wykąpię, w takiej fajnej cieplutkiej wodzie z odrobiną płynu do kapieli mm... hehe >>>nie zapominajcie o sondzie :p<<<

PrAwKo
Autor: wercia88
16 października 2004, 20:49

Oglądałam wczoraj Adwokata Diabła i to jest super film hehe w sumie to już drugi raz bo kiedyś na kasecie video ogladałam ;p Wstałam dzisiaj po 9:00 i ogladałam tv, dzisiaj nawet nie miałam ochoty wylegiwać sie w łóżku więc szybko pościeliłam. Pouczyłam się potem ale zaczeła mnie boleć głowa więc zrezygnowałam w końcu jest jeszcze jutro nie?...Byłam o 17.00 na dworze w McDonaldzie a potem w ulubionym miejscu przesiadywania hehe padał okropnie deszcz przez cały czas...eh i rozmawiałyśmy se tak z gosią jakby to było gdybyśmy miały własne mieszkanie i mogły se tam razem mieszkać ;-) na pewno byłoby super.Wróciłam właśnie przed chwilką i od razu noteczka ( uzależniłam się chyba hehe ) słyszam że prawo jazdy można robic już od 16 lat tylko że trzeba potem jeździć z osobą towarzyszącą to prawda? Ja myślałam że od 18 ale podobno to nowe przepisy unijne. Jeżeli to prawda to spoko ale teraz i tak nie ma kasy na prawo jazdy :-/