12 grudnia 2003, 19:32
Siemka.Sprawdziany poszły mi nawet dobrze z angielskiego zabrakło mi pol punkta do 5-atki ale juz sie przyzwyczailam z tego angola to zawsze tak mam hehe =) Jutro chciałabym pójsc na miasto kupić sobie spodnie jakies bo teraz zimno to nie bede w jednej parze chodzic takich cieplejszych hehehe ale nik nie ma czasu zeby isc...pozostaje mi przekonywanie mamy moze sie uda bo samemu to trasznie nudno robić zakupy hehe.Babka z fizyki dzisiaj powiedziała taki tekst: nie bede wam robić sprawdzianów po swietach wkoncu też jestescie ludzmi" hehehehe no ona to przynjmniej zrozumiala ale inni nauczyciele nie!Robi z matmy prace klasowa zraaz po swietach i np dzisiaj wszystkim od gory do dolu wstawila paly za to ze nie wiedzielismy jakiejs tak definicji ktora kiedys rzekomo mowila...ona to mnie rozbraja coraz bardziej, niedlugo wszyscy nie zdamy z matmy hehe! Łoj ludzie to ja narazie bede kończyć moje użalanie sie nad szkoła hyhy =D PS: WEEKEND!czy to nie piękne? hehe