19 sierpnia 2006, 22:55
Jak zawsze dni wakacji mijają cudownie. Tak więc kolejne spędziłyśmy z Patri równie ciekawie. Byłyśmy w McDonaldzie w kórym uzależniłam się od lodów z polewą truskawkową (doszłyśmy do wniosku ze powinni w mcdonaldzie rozwozić zamówienia jak pizze) połaziłyśmy po parku.Popołudniu zrobiłyśmy sobie sesje zdjęciową w plenerze i poszłyśmy w miejsca w Gliwicach w których nas jeszcze odziwo nie było. To było ciekawe. Najleprze jednak było dzisiaj. Otóż pojechałyśmy sobie do Czechowic, ale nie pływać tylko tak na wycieczkę i zżby miło spędzić czas, udało się w 100%! Poopalałyśmy się na plaży, wypożyczyłyśmy rowerek wodny, połaziłyśmy po pagórkach i pozwiedzałyśmy okolice. Zjadłyśmy hamburgery z przerażającą ilością ketchupu żeby odzyskać straconą energię. Czas nam szybko zleciał bo nie nudziłyśmy się nawet przez chwilę. Wieczorkiem tego samego dnia poszłyśmy na lotnisko. Wypiłyśmy po piwku i ogólnie było wesoło bo w weekendy gra tam dj silniczek. Zamieszczam już tradycyjnie fotki!
KLIKNIJ NA ZDJĘCIE ŻEBY JE POWIĘKSZYĆ